Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Solius
administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: Pią 20:05, 27 Sie 2010 |
|
|
jakby nie patrzeć - podsumowując piłkarzykowy rok na Opolszczyźnie (do którego zakończenia jeszcze bardzo dużo czasu) zauważyłem bardzo ciekawą tendencję.
Jest naprawdę coraz więcej turniejów - niech ktoś mi przypomni kiedy było tak że dwa turnieje były organizowane w jednym terminie??
były w Komprachcicach, w kameleonie, teraz zebra, były niby "mistrzostwa świata w piłkarzyki" na rynku, no i oczywiście turnieje tuż pod Opolem w Turawie i Osowcu - jasne, że o jakość sprzętu można by się kłócić i liczyć, że w końcu właściciele lokali pomyślą o profesjonalnych stołach, ale już uświadomiłem sobie po kilku akcjach że jest to wielki problem (czasem wynikający z chęci maksymalizacji zysków - "i tak zagrają -nawet na złamanym grillu", czasem natomiast z braku gotówki i braku możliwości zrekompensowania sobie tego liczbą uczestników którzy kupią np. soczek jak w przypadku turniejów pod miastem - być może są to problemy nie do rozwiązania - w każdym razie ilość turniejów to wielki SUKCES kilku osób które poważniej zaangażowały się w piłkarzyki w tym regionie - widać także że jest wielu chętnych do gry (w tym dzieciaki i ludzie po 40)
Mam wrażenie że w tej chwili jest dobry moment żeby spróbować zainteresować tym sportem jakiś klub, może kino?, które na fali obecnej popularności może kupią jakieś stoły?!
ten rok jest też w pewnym stopniu rokiem piłkarzykowego rozczarowania - zawiodłem się na osobie która obiecała wstawić profesjonalny stół do lokalu - i wstawiła obecnie rozwalające się pudło (mam nadzieję że tylko do czasu kupna nowego- choć ciężko mi uwierzyć ), ale nie będę się mocniej tutaj rozpisywał w tej kwestii - w każdym razie na kanwie obietnic bez pokrycia liczyłem na rozkręcenie profesjonalnej ligi opolskiej która w ciągu kilku lat rywalizowałaby z ośrodkami z wrocławia, poznania, łodzi czy z torunia- niestety jadąc ostatnio z Jackiem do Błażejewka, po turnieju, mimo naprawdę bardzo dobrej gry z naszej strony uświadomiłem sobie, że bez częstszych kontaktów z innymi graczami z regionu, bez gry na prostych stołach i bez częstszych kontaktów z lepszymi zawsze będziemy piłkarzykowym zaściankiem-mimo szczerych chęci co najwyżej przeciętniakami.
Podsumowując najlepszym pomysłem byłoby chyba zebranie wszystkich materiałów z turniejów , łącznie z materiałami video, zdjęciami, wycinkami z gazet i udanie się do kilku pubów w Opolu - być może któryś z właścicieli lokali kupi powiedzmy 2 stoły i pozwoli organizować ligę?! teraz mamy argumenty!!! ale dobrze byłoby gdybyśmy uderzyli tam w co najmniej kilka osób
pozdrawiam wszystkich
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
jacek
administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 10:40, 28 Sie 2010 |
|
|
Wiesz, moze byc ciezko namowic wlasciciela na kupno dwoch stolow za 4k zl do ligi ktora dopiero ma sie zaczac i tak naprawde niewiadomo jaka bedzie jej frekwencja.
po turniejach w kameleonie widac bylo ze z turnieju na turniej coraz mnie ludzi, dlatego ja mysle zeby zrobic najpierw lige np. w zebrze, maja tam dwa garlando, bardzo fajnei sie na nich gra i dopiero po pol roku/roku regularnej ligi myslec o zakupie profesjonalnych stolow. na start raczej nikt stolow nie kupi w ciemno...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seba_stian
użytkownik
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: OPOLE
|
Wysłany: Pią 13:53, 03 Wrz 2010 |
|
|
Faktycznie ostatni rok należy uznać za wielki krok do przodu. Trochę pracy u podstaw, wysiłku czasem okupionego bólem pleców i brakiem snu, ale jak widać było warto.
Pamiętam jak zaczynaliśmy ładnych parę lat temu... droga ciernista i w dodatku pod górkę. Należy się cieszyć, że efekty przychodzą w postaci coraz częstszych turniejów piłkarzyków.
Jednak powtórzę to, co kiedyś już pisałem. W Opolu jeszcze długo wszystko będzie odbywało się w sposób amatorski i typowo barowy. Zaledwie kilka par "bawi" się w piłkarzyki w miarę na poważnie. Pozostała część traktuje ten sport tylko i wyłącznie rozrywkowo i chyba tak już pozostanie.
Wątpię, aby udało się zorganizować w niedalekiej przyszłości turniej na skalę ogólnopolską. Trzymam jednak kciuki, w końcu wiara czyni cuda
Cieszmy się na dzień dzisiejszy z tego co jest
Pozdrawiam
Seba_Stian
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacek
administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 16:18, 19 Paź 2010 |
|
|
przez ostatnie pare miesiecy/pol roku turnieje na opolszczyznie odbywaly sie niemal co dwa tygodnie. W najblizszym czasie, rownież prawie w kazdy weekend mozna porywalizowac.
do grania dolaczyli chlopaki z ozimka, ze zberny music clubu, matusz w turawie robi turnieje juz od dluzszego czasu, mam nadzieje ze w koncu uda sie dograc turnieje z parami z osowca a jest ich tam naprawde duzo, i reprezentuja wysoki poziom.
nie mozna tez zapominac o chlopakach z komprachcic ktorzy graja od lat, maja pare stolow i kilka dobrych par, a teraz planuja robic comiesieczne turnieje
jesli uda sie zrobic cos takiego, nawiazac kontakt z olesnem czy tez nysa, bedzie mozna powoli myslec o pierwszych mistrzostwach opolszczyzny i oczekiwac na nich naprawde duzej frekwencji.
tak wiec moim zdaniem wszystko zmierza w dobrym (a ostatnio bardzo dobrym) kierunku, pilkarzyki po 2 latach stagnacji od turniejow w drejku (2008) do poczatku tego roku zaczynaja odzywac. niewatpliwie bardzo przyczynil sie do tego marek z kameleona organizujac turniej na rynku (ze swietna, najlepsza chyba do tej pory, organizacja, prawdziwymi sponsorami i nagrodami) na ktorym pojawilo sie mnostwo nowych twarzy a dyscyplina 'wyszla' z zadymionych barow i pizzeri do ludzi. ogromna tez w tym zasluga miedzy innymi soliusa czy mateusza ktorzy sluzyli zawsze rada, pomoca czy nawet stolikiem
byc moze wkrotce pokusimy sie o zalozenie oficjalnego stowarzyszenia ktore znaczaco rozszerzy nasze mozliwosci. wszystko w naszych rekach, w rekach pasjonatow ktorzy potrafia oddac swoj stol, byleby bylo na czym grac, ktorych mamy tu kilku.
troche dobrej woli, determinacji i bedzie dobrze
Ostatnio zmieniony przez jacek dnia Wto 19:24, 19 Paź 2010, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Solius
administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: Wto 19:59, 19 Paź 2010 |
|
|
dzięki to bardzo miłe moim zdaniem wszystkie osoby z regionu powinny się spotkać przy okazji jakiegoś większego turnieju i zastanowić się nad kwestią w jakim kierunku to wszystko powinno pójść - chociaż zdaję sobie sprawę z tego że pozostali moga mieć odmienne stanowisko i nie zgadzać się ze zdaniem większości. Może należałoby rzeczywiście założyć stowarzyszenie?! jest ich multum i stosunkowo łatwo je zarejestrować - tym bardziej że właściciele lokali zwietrzyli interes i dałoby się coś ugrać dla rozwoju piłaków.
Kilka luźnych myśli:
- najlepsze lokale pod turnieje w Opolu: Zebra (druga sala), Drake (jest już jeden dobry stół)
- stosunek właścicieli do stolików : niestety dosłownie WSZYSCY uważają że grać można na byle czym bo i tak ktoś przyjdzie więc nie trzeba inwestować - Kameleon, lepiej w Zebrze - bo są dwa niezłe stoliki - ale konkurencja tych dwóch lokali wyjdzie tylko na dobre - może wkrótce dołączy kolejny lokal - kto pierwszy zainwestuje w stoły ten wyjdzie na tym dobrze, a kto tego nie zrobi NIE BĘDZIE MÓGŁ LICZYĆ NA PRZYCHYLNOŚĆ -
- stosunek graczy: bardziej zaawansowani i ci chcący sie uczyć chcą grać na lepszych stołach minimalizujących przypadek; słabsi ,rozpoczynający przygodę z piłakami i grający od 10 lat przyzwyczajeni do warunków polowych wolą krzywe i zniszczone (tutaj koniecznością jest motywowanie właścicieli lokali do zakupów stołów bo tylko to zaznajomi i przekona do dobrego sprzętu)
- stosunek organizatorów: to najciężej ująć - każdy ma swoją wizję rozwoju piłaków, która nie zawsze się pokrywa z wizją innych 1) show spektakl - fajna otoczka, przyjemna atmosfera sfera organizacyjna dobrze ogarnięta -inne aspekty mniej ważne 2) profesjonalizm - nagrody pieniężne, profesjonalne stoły i oczekiwanie profesjonalnego podejścia właścicieli lokali do ich obowiązków - niekoniecznie profesjonalny poziom graczy - ale możliwość zaznajomienia ich - idealistyczne podejście - możliwe że nierealne w opolskim światku
3) po prostu mamy stół i gramy - chulaj dusza piekła nie ma
Ja póki co musiałem odpuścić współorganizowanie w Zebrze ze względu na wybory i inne zobowiązania - ale mam nadzieję że wszystko pójdzie w dobrym kierunku pozdrawiam i zachęcam do wymiany poglądów
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacek
administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 23:52, 19 Paź 2010 |
|
|
mysle ze stowarzyszenie pozwoliloby nam spotkac sie z roznymi ciekawymi sponsorami oficjalnie, rowniez z urzedem miasta czy szefem mosiru co z pozwoliloby rozwinac skrzydla.
nie oczekuj od wlascicieli lokali cudow. postaw sie w ich sytuacji - gdzie jest sens wykladac 2 czy 3 tysiace zlotych na nowy/uzywany profesjonalny stol. narazie nie ma takich potrzeb, roznice miedzy zwyklym garlando a world championem zobacza nieliczni ktorzy orientuja sie w grze, a dla zwyklego barowego gracza bedzie to to samo. a nawet gorzej bo wc jest wolniejszy i mniej nadaje sie do barowej gry.
wlasciciele to widza i szybko na kupno nowego stolu nie pojda, zwlaszcza ze frekwencji nie ma narazie zbyt wielkiej - dla 14 par raz w miesiacu nie oplaca sie kupowac nic skoro moga i zagraja na tym co jest.
samo mowienie im o tym ze musza wylozyc na wejsciu 2 tysiace zlotych i nie wiedza czy to sie uda odstrasza.
oczywscie nie mowie ze mi sie to podoba i sie z tym zgadzam, ale wlascicieli rozumiem bo na ich miejscu sam bym stolu nie kupil. nie pozostaje nic innego jak robic turnieje w takiej postaci jakie sa, czasem z namiastka profesjonalizmu (chociazby sciaganie szyb) ktore zaznajomi z prawdziwa gra mniej ogranych.
przyjdzie czas kiedy kupno profesjonalnego stolu bedzie sie oplacalo i lokal ktory to w odpowiednim czasie uczyni pierwszy, stanie sie najwazniejszym osrodkem pilkarzykowym w regionie.
poki co musimy zadowolic sie tym co jest (czyli mamy stol i gramy), i dalej sie rozwijac. walke o profesjonalny stol z pewnoscia bedzie mozna toczyc latwiej jako stowarzyszenie z 20 czlonkami i 500 wizytami na stronie dziennie niz grupka pilkarzykowych grajkow - jak nas widza aktualnie wlasciciele zebry czy kameleona...
niestety, opole to male miasto i nie da sie powtorzyc w nim tego co stalo sie we wroclawiu. trzeba dzialac krok po kroku i przyzwyczajac ludzi do gry i stolow bez szyb, wiatraczkow i bramek z wrzutu. jako przyklad moge posluzyc ja sam - choc gram ponad 8 lat dopiero 2 lata temu dowiedzialem sie co to jest snake
w przyszlym roku o tej porze - przy takim tempie rozwoju - bedzie profesjonalny stol w miescie
Ostatnio zmieniony przez jacek dnia Wto 23:54, 19 Paź 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|